KIO nie zakończyła warszawskiej bitwy tramwajowej

Z gry wypadła natomiast PESA, której odwołanie zostałooddalone. Teraz czeka nas zatem powtórna ocena ofert, Tramwaje Warszawskieteoretycznie mogą jeszcze unieważnić ofertę Hyundaia, ale pole do manewru jestnaprawdę małe. Wszystko wskazuje zatem na to, że to Koreańczycy dostarczą nawet213 wagonów dla stolicy. Na razie przewoźnik czeka na pisemne uzasadnienie zKIO, po jego otrzymaniu będzie możliwe podjęcie dalszych kroków.

KIO w wydanym dziś orzeczeniu stwierdziła, że przewoźnikmusi unieważnić unieważnienie postępowania przetargowego i ponownie ocenićofertę Hyundaia, który jako jedyny pozostał na placu boju. Tramwaje Warszawskietymczasem szykowały się już do powtórki i wydaje się, że takie orzeczenie KIOjest trochę zaskoczeniem.

Teraz czekamy na decyzję Tramwajów Warszawskich. Jeślibędzie pozytywna dla Hyundaia, to po podpisaniu umowy do Warszawy dostarczonezostaną koreańskie tramwaje. Przypomnijmy, że w kolejce czeka jeszcze Olsztyn,który najprawdopodobniej kupi wagony z Turcji. Taki trend wydawała się jeszczejakiś czas temu nieprawdopodobny. Dziś staje się to faktem.

„