Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Mieszkańcy Gocławia nie chcą linii tramwajowej

infotram
02.12.2019 08:45
0 Komentarzy

Mieszkańcystołecznego Gocławia nie chcą drogi i tramwaju. Nie zgadzają się na wycinkędrzew i dewastację terenów zielonych podczas realizacji tej inwestycji.Zbierają podpisy pod petycją w tej sprawie do prezydenta Warszawy RafałaTrzaskowskiego.

Czterokilometrowa trasa tramwajowa miała połączyć – zgodniew planami – al. Waszyngtona z Gocławiem. „Początkowo mówiono nam, że mabyć to cichy tramwaj na zielonym torowisku. Jednak w kwietniu tego roku ZarządMiejskich Inwestycji Drogowych ogłosił zamówienie na opracowanie dokumentacjiprojektowej dotyczącej budowy drogi” – powiedział PAP szef Stowarzyszeniaz Rezerwą, które prowadzi akcję zbierania podpisów pod petycją, Paweł Rytt.

Dodał, że na budowę drogi wraz z linią tramwajową w formiezaproponowanej przez ZMID zgody nie ma.

Rytt przyznał, że mieszkańcy osiedla przy ul. Jana NowakaJeziorańskiego, nie sprzeciwiali się budowie linii tramwajowej. Konsultacjespołeczne w tej sprawie się odbyły w 2016 r. Wskazał jednak, że wówczas niebyło mowy o budowie drogi. Jezdnia wraz ze ścieżkami rowerowymi, chodnikami itorowiskiem tramwajowym ma – według nowych planów – przebiegać pasem zieleni.

„Chodzi nam przede wszystkim o zachowanie zieleni”– zapewniła wiceszefowa stowarzyszenia Sylwia Winnicka. Z decyzji środowiskowejz 2016 r. wynikało, że tylko pod budowę linii tramwajowej miało być wyciętychok. 600 drzew. „Do tej pory nie uzyskaliśmy informacji ile drzew pójdziepod topór w czasie budowy drogi, ale domyślamy się, że będzie ich o wielewięcej” – dodała.

Paweł Rytt zwrócił uwagę, że miejsce, w którym miałabypowstać droga jest jednym z niewielu terenów zielonych w tej okolicy. W oceniemieszkańców zachowanie ich i przekształcenie w park angielski z pewnościąograniczyłoby negatywne skutki zanieczyszczenia powietrza i hałasu.

Aktywiści Stowarzyszenia z Rezerwą zebrali pod petycją jużponad 500 podpisów. W ocenia Rytta to całkiem dobry wynik biorąc pod uwagę, żew budynkach na osiedlu przy ul. Nowaka-Jeziorańskiego mieści się ok. 2,5 tys.mieszkań.

Zgodnie z zapowiedziami stowarzyszenia petycja ma trafić nabiurko prezydenta Rafała Trzaskowskiego na początku grudnia.  


Komentarze