Opcja na 90 Hyundaiów pod dużym znakiem zapytania

infotram
22.09.2020 08:45
0 Komentarzy

Na dzień dzisiejszyopcja na zakup dodatkowych tramwajów dla Warszawy, w ramach opcji, stoi poddużym znakiem zapytania. Wszystko przez koronawirusa i dotkliwy spadek wpływówdo stołecznej kasy.

A te są mniejsze chociażby z biletów komunikacji miejskiej.Jeszcze przed wybuchem epidemii głośno mówiło się, że Tramwaje Warszawskiekupią nie tylko 123 Hyundaie z zamówienia podstawowego, ale również 90 wagonówz opcji. Taką możliwość dawała, i nadal daje, umowa zawarta z koreańskimproducentem. Ale być może Warszawa nie będzie potrzebowała aż tylu tramwajów.Koronawirus zatrzyma bowiem kilka planowanych inwestycji. W przestrzenipublicznej pojawiły się już informacje, że Tramwaje Warszawskie mają odłożyć napóźniej budowę linii na Gocław, na Zieloną Białołękę czy z Woli na Ochotę.

Nowe tramwaje, według zapowiedzi z 2019 roku miały jeździćdo Wilanowa, na Gocław i na Białołękę. Obecnie realne jest powstanie tylkopierwszej z ww. tras. I to też w wersji okrojonej. Pierwsze tramwaje w ramachzamówienia podstawowego Hyundai powinien dostarczyć do Warszawy do końcapaździernika 2022 roku, a w ramach opcji do końca października 2023 roku. O ileta opcja zostanie wykorzystana…

Obecnie po Warszawie kursuje około 530 tramwajów idwuwagonowych składów tramwajowych. 311 spośród nich, czyli 59%, to wagonyniskopodłogowe. Jak widać z powyższego zakup 123 składów od Hyundaia (bez prawaopcji) prawdopodobnie nie pozwoli na całkowite wycofanie wagonów z wysokąpodłogą. A taki był plan.  

Komentarze